• Czarne złoto jedyną receptą na czarną śmierć
    leczenie

    Czarne złoto jedyną receptą na czarną śmierć

    W 1347 roku armada galer genueńskich przybyła do portu na Sycylii. Rutynowa wyprawa miała opłakane skutki. Okazało się, że załoga statków została zarażona bakterią Yersinia pestis, czyli pałeczką dżumy. Choroba zaczęła rozprzestrzeniać się w błyskawicznym tempie. W ciągu dwóch lat opanowała całą Europę Południową. Następnie dotarła również do Skandynawii oraz Rosji. Dramatyczne skutki Dżuma zbierała krwawe żniwo. Na początku u chorego występował obrzęk węzłów chłonnych przy pachwinach, pod pachami oraz na szyi. Następnie pojawiała się wysoka gorączka. W ostatnim stadium ludzie wymiotowali krwią. Zazwyczaj umierali w ciągu tygodnia w straszliwych męczarniach. Ogromnym problemem były ciała zmarłych, które nadal roznosiły zarazki i stanowiły zagrożenie dla żywych. Lokalne władze nie radziły sobie…